Jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale w Alumaście podkreślają, że wyniki za ostatni kwartał 2017 r. to dobry prognostyk i potwierdzenie, że w firmie idzie ku dobremu. Przychody odnotowane w okresie od października do grudnia wyniosły 3,65 mln zł na poziomie skonsolidowanym, a wynik na sprzedaży był dodatni. Kwartał wcześniej sprzedaż była o ponad połowę niższa, a strata na sprzedaży sięgała 773 tys. zł.
Właśnie w październiku 2017 r. doszło do dokapitalizowania spółki kwotą 1 mln zł, a pieniądze wyłożył nowy inwestor – Colo-Colo Podwykonawstwo Logistyczne. Pieniądze były potrzebne, żeby wzmocnić kapitał obrotowy i inwestycyjny w związku z planowanym wzrostem sprzedaży. To potrzeba chwili, bo w całym 2017 r., mimo dobrego finiszu, sprzedaż spadła o jedną piątą i była najniższa od 2014 r. – wówczas spółka zanotowała jeszcze zysk netto, a teraz powiększyła stratę, która na poziomie netto sięgnęła 2,8 mln zł (wobec 0,8 mln zł w 2016 r.). Kapitał własny stopniał więc niemal o połowę do 2,47 mln zł na koniec ubiegłego roku, a stan gotówki byłby ujemny, gdyby nie wspomniany zastrzyk kapitału.
Colo-Colo to – po odsprzedaży w marcu 2018 r. akcji przez prezesa Alumastu Zbigniewa Szkopka – największy akcjonariusz producenta masztów i słupów, posiadający około jednej trzeciej wszystkich akcji.
Alumast | 2016 | 2017 | zmiana r/r |
przychody | 11,79 | 9,52 | -19% |
wynik operacyjny | -0,69 | -2,26 | |
wynik netto | -0,83 | -2,85 |
Raport Firmy elektrotechniczne na GPW – w numerze majowym Rynku Elektrycznego