Ale tu wszystko jest rozświetlone! Czyli o zanieczyszczeniu światłem
Na pewno każdy z nas spotkał się z sytuacją, kiedy spacerując wieczorem przez miasto dostrzegł nieprzeciętnie rozświetlone otoczenie. Zapewne w tej chwili w głowie powstają skojarzenia związane z pasażem handlowym w centrum dużego miasta, gdzie da się zauważyć wpływ oświetlenia wystaw, budynków, reklam, szyldów i oświetlenia chodników oraz jezdni. Czy trochę nie za dużo tego? No właśnie, ale przecież centrum miasta ma się kojarzyć z ogromną ilością przedstawiania logo firm tak, aby zachęcić przechodniów do wejścia i zakupów, a przecież ulice są oświetlone dla bezpieczeństwa i zapewnienia odpowiedniej widoczności.
Jeśli zaczynamy odczuwać dyskomfort z powodu dużej ilości światła wieczorem lub dostrzegamy ogromne rozświetlenie przestrzeni to może być ta właśnie sytuacja, w której mamy do czynienia z „zaśmieceniem” światłem. Sprawa nie dotyczy wyłącznie nas ludzi i naszego odczucia, ale ma też wpływ na zwierzęta żyjące w mieście.
Oświetlenie drogowe a zanieczyszczenie światłem
Analizując oświetlenie przestrzeni publicznej trzeba zacząć od oświetlenia ulicznego. Jest to istotny aspekt, który podlega kontroli według normy PN-EN 13201. Oznacza to, że można zaprojektować i wykonać prawidłowo oświetlenie drogowe, chodnikowe dla parków i skwerów zgodnie ze sztuką. Ponadto można regularnie mierzyć ilość światła i luminancję tak, aby mieć pewność, że odpowiednie parametry są utrzymywane w czasie trwania instalacji świetlnej. Jest to jedno z istotnych zadań konserwacji systemów świetlnych. W tym celu można się posłużyć lekkimi, ręcznymi urządzeniami Konica Minolta. Do pomiaru wyłącznie natężenia oświetlenia świetnie sprawdzi się dobrze znany luksomierz T-10A. Posiada on możliwość odłączenia głowicy, co sprawia, że nie będziemy cieniować pomiarów. Ponadto luksomierz posiada standardowy otwór gwintowy do zamocowania na statywie. Dzięki temu możemy szybciej wykonać niezbędne pomiary.
Jeżeli oczekiwane są pomiary barwy, to warto skorzystać z kolorymetru CL-200A, który jednocześnie zmierzy natężenie i barwę w wyznaczonym miejscu. Posiada on taką samą konstrukcję co luksomierz T-10A, czyli odłączaną głowicę i standardowy otwór gwintowany, które umożliwiają wykonanie sprawnie i szybko prawidłowych pomiarów. Jeżeli potrzebujemy rozbudować nasz układ pomiarowy tak, żeby mierzyć większą powierzchnię, to urządzenia T-10A i CL-200A można rozbudować nawet do 30 głowic pomiarowych i można współpracować z nimi poprzez komputer z poziomu arkusza Excel.
Jeżeli chcemy sprawdzać natężenie oświetlenia, jego cechy i jakość to warto zainwestować w model CL-70f. Jest to przenośny i lekki miernik, który posiada obrotową głowicę. Dzięki niemu możemy zmierzyć poszczególne współczynniki oddawania barw jak i samą barwę źródła, natężenie i zawartość spektralnych długości fal. Miernik ten posiada dotykowy wyświetlacz i pamięć pomiarową. Przycisk do wykonania pomiaru znajduje się z boku urządzenia co sprawia, że trzymając urządzenie w jednej dłoni od razu mamy ją przygotowaną do wykonania pomiaru. Jest to niezwykle ułatwiający aspekt konstrukcji urządzenia.
Zobacz także: Zasady iluminacji budynków
Intensywność świecenia reklam świetlnych
Istotnym czynnikiem w kwestii zanieczyszczenia światłem stanowią reklamy świetlne. Sprawdzając wpływ takiej reklamy możemy mierzyć zarówno jej jasność mając na myśli kwestię, jak mocno pod względem intensywności świecenia jest widoczna ta reklama, ile światła tworzy wokół siebie i w jakiej odległości. W pierwszej kwestii należy posiłkować się urządzeniem do pomiaru luminancji.
Warto rozważyć lekkie urządzenia LS-150 lub do jednoczesnego pomiaru koloru i luminancji model CS-150. Natomiast jeżeli chcemy z tego urządzenia korzystać również podczas kontroli oświetlenia drogowego to trzeba wybrać model LS-160 lub odpowiednio CS-160. Od powyższych urządzeń różnią się wielkością pola pomiarowego, która jest istotna dla pomiarów z odległości minimum 60 m. Mierniki standardowo posiadają pamięć pomiarową i można porównywać ze sobą pomiary. Program komputerowy dołączony do miernika pozwala na archiwizowanie danych i ich przeglądanie. Urządzenia są wyjątkowo lekkie a ich konstrukcja sprawia, że praca jest sprawna i szybka. Poręczność i niesamowicie łatwe pozycjonowanie miejsca pomiarowego to ich ogromna zaleta. Są tak zaprojektowane, że osoba dokonująca pomiarów widzi miejsce, które zostanie zmierzone. Urządzenie ma precyzyjnie skonstruowany układ optyczny w ten sposób, żeby oświetlenie poboczne nie zostało uwzględnione do pomiarów. Praca z tego typu miernikami jest o tyle wdzięczna, że od razu możemy dokonywać pomiarów równomierności oświetlenia elewacji – a przecież jest to niesamowicie ważne kryterium poprawności wykonania iluminacji. Ponadto mierniki luminancji Konica Minolta można zamocować do głowicy i statywu za pomocą standardowego otworu. Istotną cechą opisywanych urządzeń Konica Minolta jest zasilanie ich bateriami lub akumulatorkami AA.
Kolejną metodą pomiaru stopnia zanieczyszczenia światłem może być korzystanie z kolorymetrów obrazujących. Z jakiego powodu tego typu urządzenia zdobywają coraz większą popularność? Przede wszystkim pomiar jest wielokrotnie krótszy, dający jednocześnie pełny obraz luminancji i barwy. Dosłownie i w przenośni. Urządzenie wykonując pomiary przedstawia wynik w postaci zdjęcia – jest to zdjęcie pomiarowe. Takie przedstawienie wyniku jest kolejnym argumentem za tym, aby korzystać z tego typu kamer. Dobrym przedstawicielem tego typu rozwiązań są urządzenia Radiant Vision Systems. Pracę z tymi urządzeniami można podzielić na dwa zadania, które przyjemnie usystematyzują kontrolę zanieczyszczenia światłem. Pierwsza część to wykonywanie pomiarów w miejscu i o czasie, które podlega sprawdzeniu, a drugi etap to wszechstronna analiza wykonanych obrazów w zaciszu własnego biura. Funkcjonalność programu pozwala na edycję i obróbkę części zdjęć, ich konwersji oraz przedstawienia statystyki pomiarowej.
Sztuczne światło w oświetleniu publicznym
Podczas projektowania oświetlenia dla skwerów, parków czy iluminacji budynków warto wzorować się na doświadczeniach z krajów, które wdrożyły ustalenia związane z ochroną otoczenia przed nadmiernym wpływem sztucznego światła. Są to kraje, które wzięły kwestie oświetlenia publicznego pod lupę. Oznacza to, że wypracowały one pewien szereg czynności, które sprawiają, że już na początku projektu jest uwzględniona kwestia eliminowania nieistotnego oświetlenia. Słuszność takiego podejścia posiada co najmniej kilka powodów takich jak:
- eliminowanie uciążliwości z powodu wnikania światła z reklam i szyldów do biur i mieszkań,
- eliminowania niekorzystnego wpływu reklam drogowych na kierujących pojazdami i rowerami,
- redukowanie zakłócenia produkcji melatoniny,
- redukowanie braku widoczności jezdni przez nadmierne oświetlenie,
- skuteczne eliminowanie łuny świetlnej nad miastem,
- uwzględnienie kwestii naturalnego środowiska dla ptaków i owadów,
- redukowanie bezużytecznej energii elektrycznej.
Drodzy Czytelnicy, jeżeli jesteście zainteresowani odpowiednimi urządzeniami do sprawdzania zbędnego oświetlenia to zapraszamy to kontaktu. Chętnie doradzimy i wesprzemy przy tego typu pomiarach.
Andrzej Wojtkowski, KONICA MINOLTA
Konica Minolta Sensing Europe B.V. Sp. z o.o. Oddział w Polsce
ul. Skarbowców 23a, 53-025 Wrocław
tel: +48 71 734 52 11
info.poland@seu.konicaminolta.eu
www.konicaminolta.pl