W ciągu 2014 roku rynek materiałów elektroinstalacyjnych uległ zmianie. W kwestii należności zmiany te były zazwyczaj na lepsze – skróceniu uległy średnie terminy opóźnienia w regulowaniu zobowiązań, mniejsza część należności (wartość) była znacznie przeterminowana i mogła pociągać za sobą straty. Zjawisko to obserwowaliśmy nie tylko w odniesieniu do należności producentów oraz hurtowników art. elektroinstalacyjnych, ale także szerzej – materiałów budowlanych.
Nie tylko spływ należności przedstawiał się z reguły korzystniej, ale także wynik finansowy uczestników rynku elektroinstalacyjnego na podstawie analizy danych finansowych był lepszy – widać wyraźny średni wzrost obrotów w roku 2014 ( ponad 10 proc. w stosunku do 2013).
Autor: Michał Modrzejewski, dyrektor Analiz Branżowych w EH Collections
Więcej w nr 5.2015
Zaprenumeruj Rynek Elektryczny