W 2015 r. zysk netto producenta opraw oświetleniowych wyniósł 8,5 mln zł, rok później spadł do 3,3 mln zł, by w 2017 r. podwoić się do ponad 7 mln zł. W 2018 r. wynik znów się obniżył – tym razem o jedną piątą, do 5,6 mln zł, mimo wyśrubowania przychodów do rekordowych 192 mln zł. Sprzedaż w Polsce zwiększyła się o 5,2 proc., do 155,8 mln zł, sprzedaż eksportowa spadła o 13,6 proc., do 36 mln zł.
Dalej widzimy naszą szansę rozwoju nie tylko w Polsce, gdzie umocniliśmy pozycję w kluczowych segmentach rynku, ale także na rynkach eksportowych – przekonuje Rafał Gawrylak, prezes ES-System, który poinformował, że w kraju wzrosła sprzedaż oświetlenia architektonicznego, zewnętrznego, sterowania i awaryjnego, spadła natomiast w segmencie oświetlenia przemysłowego.
Jak wyjaśnił, spadek zysków w 2018 r był konsekwencją inwestycji w rozwój sprzedaży zagranicznej.
Nadal przeznaczamy duże wydatki na wzrost rozpoznawalności za granicą. Dodatkowo w ubiegłym roku obserwowaliśmy wzrost kosztów wynagrodzeń i świadczeń pracowniczych o 8 proc. r/r, czyli o 5 mln zł, oraz 13 proc. wzrost r/r kosztów usług obcych, których głównym elementem są usługi pracowników tymczasowych w spółkach produkcyjnych oraz prowizje pośredników i przedstawicieli handlowych – mówi Rafał Gawrylak, który szansy dla spółki upatruje w tym, że inwestycje w inteligentne systemy oświetleniowe planuje w najbliższym czasie ponad 70 proc. polskich miast.
Zainteresowanie inwestorów modernizacją oświetlenia ulicznego i iluminacji może przełożyć się na dalszy wzrost sprzedaży w segmencie oświetlenia zewnętrznego – dodaje prezes ES-System.
ES-System | 2017 | 2018 | zmiana r/r |
przychody | 189,70 | 191,73 | 1% |
wynik operacyjny | 7,67 | 5,69 | -26% |
wynik netto | 7,02 | 5,61 | -20% |
RE