TIM, którego zarząd kilka lat temu przestawił zwrotnicę i skupił się na sprzedaży internetowej, zanotował w 2018 r. rekordowe przychody w wysokości 830 mln zł. Zysk netto wzrósł natomiast do poziomu nienotowanego od 2008 r. Wówczas zbliżony wynik osiągnięto jednak przy niemal o połowę niższych przychodach. Trudno przewidzieć, czy ówczesną rentowność uda się przebić. Na razie wskaźniki wyraźnie poprawiono względem 2017 r., co było konsekwencją nie tylko poprawy rentowności działalności podstawowej TIM, ale również spółki zależnej 3LP (dołożyła ona się też do wyniku dzięki sprzedaży nieruchomości).
W strukturze sprzedaży Grupy w 2018 roku dominowała sprzedaż przez internet. Ponad 70 proc. towarów i materiałów zostało sprzedanych przez ten kanał sprzedaży. Jest to o 13,7 proc. więcej niż w roku poprzednim. Sprzedaż usług logistycznych świadczonych przez zwiększyła się natomiast o 251 proc., do 14,4 mln zł.
Zarząd TIM zakłada wzrost przychodów do 1 mld zł do 2021 r. i zwiększenie rentowności EBITDA do 3,6 proc. Realizacja celu ma być możliwa dzięki równoległemu rozwojowi w funkcjonującym od ponad pięciu lat hybrydowym modelu sprzedaży artykułów elektrotechnicznych oraz tworzeniu alternatywnych modeli handlu materiałami technicznymi, które do 2021 roku mają wygenerować powyżej 10 proc. obrotów TIM.
Nasze wyniki za 2018 rok wyraźnie potwierdzają, że hybrydowy model biznesowy sprawdza się, przynosząc co roku kolejne rekordy poziomu przychodów ze sprzedaży. Chcemy zatem w pełni go wykorzystać – tak, by stanowił punkt wyjścia do dalszego rozwoju spółki – mówi Krzysztof Folta, prezes TIM.
TIM | 2017 | 2018 | zmiana r/r |
przychody | 719,17 | 830,26 | 15% |
wynik operacyjny | -3,17 | 19,86 | |
wynik netto | -3,84 | 15,09 |
RE